Smalec z fasoli Jaś, czyli pyszna domowa pasta z białej fasoli

27 stycznia 2021 Justyna G.

Podzielę się z Wami przepisem na pastę z białej fasoli Jaś, która swoją konsystencją i smakiem przypomina smalec. Taki wege smalec z fasoli jest niezwykle prosty w wykonaniu i szybki, o ile przygotujecie się do tego odpowiednio wcześniej.

A dlaczego warto taki smalczyk sobie przygotować?

Fasola biała zawiera wiele cennych dla naszego organizmu składników, w tym witaminy – witaminę A, witaminy z grupy B, witaminy C, D, E i K oraz minerały – cynk, fosfor, magnez, mangan, miedź, potas, selen, wapń i żelazo. Wartość energetyczna to ok. 300 kcal/100 g.

Gotowanie fasoli.

Aby przygotować dania na bazie fasoli, należy ją uprzednio namoczyć w wodzie (bez soli) na ok 10-12 godzin. Najlepiej po prostu namoczyć ją na noc, zalewając zimna wodą do wysokości ok. 4-5 cm ponad poziom fasoli. W tym czasie fasola napęcznieje, wchłaniając płyn. W tzw. międzyczasie można zmieniać wodę, jeśli mamy taką możliwość. Przed gotowaniem odlewamy wodę z moczenia – wówczas fasola będzie łatwiej nam się trawić.

Czas gotowania to średnio ok. 1,5-2 godziny na małym ogniu bez przykrycia, ale to zależy od wielkości ziaren fasoli i od tego czy jest świeża i odpowiednio długo moczona. Generalnie fasola ma być lekko rozgotowana, więc po upływie 2 godzin sprawdzamy, czy fasola jest już miękka i ewentualnie gotujemy jeszcze max godzinę. Oczywiście pamiętamy o uzupełnianiu na bieżąco wody, która odparowuje w trakcie gotowania.

Wegetariański smalec z fasoli Jaś – składniki:

– ok. 300 g suchej fasoli Jaś
– olej do smażenia (np. słonecznikowy, rzepakowy lub inny roślinny) – ok. 5 łyżek
– 2 średnie cebule
– 2-3 ząbki czosnku
– 1 jabłko
– sól do smaku, pieprz

– może być majeranek (1 łyżka) i papryka słodka wędzona – szczypta do smaku
– można również dodać nasiona słonecznika, uprażone na rozgrzanej patelni

Przygotowanie:

Ugotowaną i ostudzoną fasolę najlepiej rozgnieść widelcem. Można też użyć blendera, ale wówczas konsystencja jest według mnie zbyt gładka, dlatego wybieram manualne rozgniatanie 🙂

Na rozgrzany tłuszcz wrzucamy drobno posiekaną cebulę i dusimy do momentu aż będzie rumiana. Następnie dodajemy czosnek przeciśnięty przez praskę, a na koniec drobno pokrojone w kosteczkę jabłko (lub starte na tarce z szerokimi oczkami).

Pamiętamy o mieszaniu, aby nie przypalić zawartości patelni. Po ok. 3-4 minutach dodajemy rozgniecioną fasolę i doprawiamy pozostałymi składnikami (sól, pieprz, majeranek). Dokładnie mieszamy, ok. 2 min podsmażamy wszystko razem i gotowe.

Na koniec posypujemy prażonymi ziarnami słonecznika, jeśli lubimy.