Ale czym są te endorfiny?
Zainspirowana komentarzem pod jednym z moich postów, postanowiłam sprawdzić, czym właściwie są te endorfiny.
Nie posądźcie mnie o ignorancję, że wymyślając tytuł bloga, nie wiedziałam o czym piszę 😮 Coś tam wiedziałam, chyba tak jak wszyscy. Endorfiny kojarzą się radością, euforią, przyjemnością i wszystkim co pozytywne, po doznaniu jakiegoś impulsu, np. spowodowanego ćwiczeniem, podróżą czy inną pasją.
A jaka jest definicja? Wg Wikipedii
Endorfiny – grupa hormonów peptydowych, wywołują doskonałe samopoczucie i zadowolenie z siebie oraz generalnie wywołują wszelkie inne stany euforyczne (tzw. hormony szczęścia). Tłumią odczuwanie drętwienia i bólu. Są endogennymi opioidami.
Są silnymi agonistami receptorów opioidowych μ, których pobudzanie wywołuje stany euforyczne. Na te same receptory działają opioidy egzogenne, co wywołuje zniesienie bólu, uczucie przyjemności i dobrego nastroju. Wywołuje to też silne uzależnienie psychiczne i fizyczne.
Niektóre bodźce, powodujące wydzielanie endorfin, to:
– śmiech, a nawet myślenie o śmiechu
– wysiłek fizyczny (chociaż niektórzy naukowcy twierdzą, iż to udział w rywalizacji sportowej ma na to znaczący wpływ); przypuszcza się, że przedłużony intensywny wysiłek powoduje wzmożone wydzielanie endorfin, objawiające się euforią biegacza
– niedotlenienie – na tej drodze istnieje hipoteza działania euforyzującego alkoholu na organizm poprzez zwiększone powinowactwo tej substancji do tlenu
– niektóre (głównie pikantne) przyprawy, np. papryka chili
– w niektórych przypadkach akupunktura
– czekolada
– niektóre substancje psychoaktywne
– orgazm
Jak to podsumować? Jeśli chcemy częściej wpadać w endorfinowy szał 🙂 śmiejmy się, ćwiczmy, uprawiajmy seks 🙂 , jedzmy ostro przyprawione potrawy, idźmy na seans akupunktury. Fajne 🙂 Ale ale, nie zachęcam do jedzenia czekolady (no dobra pyszna, gorzka do porannej kawusi może być 🙂 ), picia alkoholu (no bez przesady 😉 wszystko dla ludzi, ale z umiarem), aaa i żadnych psychotropów! 😉
A jak jest z bieganiem?
Istnieje teoria euforii biegacza, czyli stanu euforycznego, pojawiającego się podczas biegu długodystansowego lub innej długotrwałej aktywności fizycznej, powodującego zwiększoną odporność na ból i zmęczenie. Powodem wystąpienia stanu euforii biegacza jest produkcja endorfin 🙂
Tutaj znalazłam fajny artykuł o tym jak to ludzie w drodze ewolucji stali się biegaczami.