Crumble z figami

Nadchodzi ten czas w roku, który zapewne wielu z nas znosi gorzej. Dni są coraz krótsze, robi się chłodniej, człowiek spędza więcej czasu w domu i ma czasem ochotę na coś słodkiego. Należę do osób, które chętniej pieką słodkości dla najbliższych, niż je jedzą i generalnie niezbyt często w moim menu występują różnego rodzaju ciasta, ciastka, ciasteczka, czy inne słodycze. Przepis na crumble z figami, jest bardzo prosty i osobiście traktuję crumble nie tylko jako deser, ale też chętnie zjadam go na przykład na pierwsze lub drugie śniadanie.

 

 

Crumble, albo po prostu owoce zapiekane pod kruszonką. To bardzo fajna, szybka i smaczna forma deseru. Jego przygotowanie nie wymaga ani specjalnych umiejętności w kuchni, ani wyszukanych produktów czy sprzętów.

Polecam go wszystkim niecierpliwym i troszkę leniwym kucharzom. Tu nie ma czego zepsuć i to po prostu nie może się nie udać!

Robiłam już ten deser z różnymi owocami: śliwkami, owocami leśnymi (np. maliny, jeżyny, borówki), czy z figami. Baza jest zawsze taka sama, czyli spód robię z płatków owsianych.

Przepis:

◊ 8-10 łyżek płatków owsianych (np. górskich)
♦ 200ml soku jabłkowego
◊ Owoce (1kg śliwek, 10 fig, etc.)

Kruszonka:

◊ 150g mąki pszennej
♦ 80g cukru pudru
◊ 100g zimnego masła

 

Na spód szklanej formy na tartę wsypuję płatki owsiane, następnie zalewam je sokiem jabłkowym (możliwie jak najbardziej naturalnym, a najlepiej „domowym”). Następnie wykładam owoce – myślę, że tutaj możecie śmiało eksperymentować.

Jeśli są to kwaśniejsze owoce, można je posypać łyżką cukru trzcinowego.

Na wierzch wysypuję kruszonkę.

Wkładam do piekarnika rozgrzanego do 180° na 35-45 minut. Et Voila! Gotowe 😊

 

Przepis podany przeze mnie nie jest wegański. Aby taki był, po prostu użyjcie zimnego tłuszczu roślinnego lub dobrej jakości margaryny.

Natomiast żeby crumble był bez glutenu, użyjcie mąki ryżowej, gryczanej, owsianej, kokosowej, migdałowej, orzechowej czy słonecznikowej.

Możecie łączyć różne rodzaje ze sobą. Płatki owsiane również lepiej żeby były bezglutenowe (teoretycznie takie właśnie są, jednak często zanieczyszczają się glutenem w czasie zbiorów lub w młynie), bądź mogą być np. płatki gryczane.

Korzystajcie z tego przepisu, róbcie własne mieszanki, korzystajcie z owoców dostępnych jesienią i zimą.

Smacznego!