Mezoterapia igłowa – super efekt na każdą porę roku

Mezoterapia igłowa – nazwa zabiegu wprawdzie brzmi groźnie, ale tak naprawdę, nie ma się czego bać. Po zabiegu natomiast możemy się cieszyć się efektem głęboko odżywionej i nawilżonej skóry.

Mezoterapia igłowa – z reguły wykonuje się 3 – 4 razy w odstępie 3 – 4 tygodni i po tym czasie uzyskujemy pełny efekt.

Muszę przyznać, że jest to mój ulubiony zabieg. Mezoterapia igłowa w połączeniu z codzienną pielęgnacją sprawia, że skóra twarzy jest napięta i promienna.

U mnie efekt zabiegu jest najbardziej widoczny pod oczami i na szyi – to moje dwa „najgorsze miejsca”.  Cienka skóra pod oczami po zabiegu przypomina sobie czasy świetności, kiedy miałam 20 lat. Podobny efekt mogę zaobserwować na szyi.

Na czym polega zabieg?

Mezoterapia igłowa – ta nazwa może przerażać. Ale tak – do zabiegu używa się igły, którą lekarz medycyny estetycznej stosuje do wstrzykiwania bezpośrednio do tzw. skóry głębokiej preparatu odżywczo-nawilżającego, m.in. pod oczami, w okolicy tzw. bruzd nosowych czy szyi.

Nie ma się co oszukiwać, składniki znajdujące się w kremach, które stosujemy na co dzień, nigdy nie dotrą tak głęboko pod skórę, ale dzięki medycynie estetycznej mamy i na to sposób.

Cały zabieg wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym. Oznacza to, że lekarz przed jego wykonaniem, nakłada na twarz krem znieczulający, z którym musimy „posiedzieć” ok. 30  i np. napić się w tym czasie kawy.

Substancje jakie wykorzystuje medycyna estetyczna w mezoterapii to najczęściej: kwas hialuronowy, witaminy, mikroelementy, peptydy, związki rozjaśniające skórę, np. kwas kojowy. Pamiętajcie zabieg możemy zastosować również do odmładzania dekoltu i grzbietów rąk, powstrzymania wpadania włosów oraz redukcji cellulitu.

Jakie efekty daje mezoterapia igłowa?

Dzięki mezoterapii igłowej dochodzi do wzrostu produkcji kolagenu i elastyny, poprawy ukrwienia skóry, a co za tym idzie jej odżywienia. Podany podczas mezoterapii kwas hialuronowy nawilża i wygładza skórę. Uszkodzenie skóry, powstałe podczas nakłuć, wpływają na mobilizację organizmu do jej wzmożonej regeneracji, co ma znaczącą przewagę nad mezoterapią tzw. bezigłową.

Mamy propozycję na „Babski weekend”

„Trzeba starzeć się z godnością” – pewnie! A dlaczego NIE??!!! 😉

Za 2 tygodnie jedziemy we trzy na kawę, do gabinetu medycyny estetycznej RenoMed, aby wykonać zabiegi mezoterapii igłowej. To czas tylko dla nas, zupełnie wolny od pracy, czas na relax i zrobienie czegoś tylko dla siebie.

Polecam i podsuwam Wam taki właśnie pomysł na weekend.

Justyna S.