Magiczne Ogrody – pomysł na ostatni weekend wakacji

Nie wiesz jak spędzić z dzieckiem ostatni weekend wakacji? Proponuję Magiczne Ogrody w Janowcu (woj. lubelskie). Odwiedziłam je z ośmioletnią córką już na początku wakacji. Mimo, że to nie była jej pierwsza wycieczka do tego miejsca, wróciła zachwycona.

Magiczne Ogrody to park tematyczny stworzony z myślą o dzieciach, ale na mnie, mimo, że już dawno dzieckiem nie jestem, również zrobił duże wrażenie. Motywem przewodnim tego miejsca są baśnie, baśniowe krainy i postacie. Jest to tzw. park sensoryczny, którego celem jest oddziaływanie na wszystkie zmysły.

Co mnie – dorosłego zachwyca po wejściu na teren parku?

Na pierwszy rzut oka zachwyca piękna, zadbana zieleń. Mnóstwo kwiatów, krzewów, mieniących się wszystkimi kolorami tęczy. Zaprojektował to ktoś z wyobraźnią, wszystko wydaje się być przemyślane i spójne.

Zwiedzanie parku to przemieszczanie się między różnymi krainami, oddzielonymi umownymi granicami, w postaci ogrodzeń, oczek wodnych i alejek.

Jakie atrakcje czekają na dzieciaki?

– wraz z biletem można dokupić mapkę parku, która w naszym wypadku, bardzo się przydała, bo dziewczyny szły szlakami wytyczonymi na mapie, ciekawe każdej atrakcji
– mini ciuchcia,
– samodzielne pływanie tratwami,
– karuzele napędzane siłą mięśni,
– zjeżdżalnie,
– huśtawki,
– podziemne tunele,
– place zabaw,
– plaża z możliwością chlapania się w płytkiej wodzie,
– dmuchane konstrukcje i trampoliny.

Park ciągle się rozwija, widziałam kilka obiektów/atrakcji, które są jeszcze w trakcie budowy.

Co istotne, zadbano aby niemal każda atrakcja miała swojego animatora lub animatorów. Jednak głównym atutem jest to, że są to animatorzy w pełnym tego słowa znaczeniu – to nie statyści, tylko osoby, które aktywnie angażują się w to co robią. Najczęściej są nimi osoby młode, które mają dobry kontakt z dziećmi i widać, że dobrze bawią się w swojej pracy. Mimo dużego upału, niewygodnych, zbyt ciepłych jak na taką aurę kostiumów, zabawiali dzieci z niewymuszonym uśmiechem „od ucha do ucha”.

Zamek Wróżek.

Krasnoludzki gród.

Krasnoludzki gród.

Jak się przygotować? Co zabrać na wycieczkę do Magicznych Ogrodów?

Odwiedziłyśmy Magiczne Ogrody w upalny letni dzień, dodatkowo wolny od pracy, więc moje spostrzeżenia pewnie będą skażone tą perspektywą. Wszystkie atrakcje są pod goły niebem, co oczywiście ma swoje plusy i minusy.

♦ mało miejsc zacienionych, więc warto zadbać o krem z filtrem, nakrycia głowy i coś do picia (oczywiście ostatnia pozycja na liście jest do kupienia również na miejscu),
♦ można zabrać własne jedzenie i zrobić piknik (mnóstwo miejsca) lub grilla w zagajniku na terenie parku,
♦ ale jeśli chodzi o obiad to według mnie warto zjeść w restauracji na miejscu, bo dania są smaczne i ze świeżych produktów, a porcje dość duże,
♦ warto zabrać ręcznik i ubranie na przebranie, ponieważ jest wiele atrakcji wodnych, w których dzieciaki szaleją bez umiaru, co skutkuje mokrymi ubraniami i nie tylko,
♦ zastanowiłabym się dwa razy czy zabrać do „Mroczyska” dzieci poniżej 4 roku życia lub starsze, jeśli są wrażliwe i strachliwe, bo to może skutkować płaczem (co wiem z autopsji, gdyż wielu dorosłych miało stracha przed wejściem do smoczej jamy).

Na plus – dobra infrastruktura parku:

♦ toalety czyste i pachnące świeżością – mimo że w tym dniu w parku były tłumy, to za każdym razem było higienicznie i niczego nie brakowało,
♦ oczywiście nie mogłoby zabraknąć w takim miejscu sklepu z pamiątkami z motywem Magicznych Ogrodów,
♦ w bezpośrednim sąsiedztwie parku jest bezpłatny parking,
♦ można też wypić niezłą kawę w kawiarni na terenie parku.

Gdybym następnym razem jechała do Magicznych Ogrodów zabrałabym koc piknikowy, żeby móc sobie usiąść i odpocząć w zacienionym miejscu. Według mnie jest zbyt mała liczba miejsc do siedzenia – nie licząc trawy.

Najfajniejsze atrakcje z perspektywy mojego dziecka (ranking po długości oblegania każdej z atrakcji):

♦ zjeżdżalnie – bardzo wysokie i długie, przed zjechaniem zakłada się filcowe gatki na szelkach, żeby zjazd był bezpieczny,
♦ Krasnoludzki Gród – można było powalczyć na miecze i dostać nagrodę za potyczkę, postrzelać z łuku,
♦ pływanie tratwą po małym akwenie – siłą mięśni taty oczywiście.

Pływanie tratwami.

Atrakcje Magicznych Ogrodów zostały docenione przez Polską Organizację Turystyczną, która przyznała im Certyfikat Najlepszego Produktu Turystycznego 2015 roku!

Nie mam porównania z parkami tego typu w Europie zachodniej czy w USA, ale z całego serca mogę polecić Magiczne Ogrody na jednodniowy wypad. Na pewno Wasze dzieci nie będą się nudzić, spędzając tam nawet cały dzień i wrócą ze wspaniałymi wspomnieniami. Teraz można ominąć kolejki i kupić bilety on-line oraz dzięki temu zyskać 5% zniżki. Co istotne wszystkie atrakcje są już wliczone w cenę biletu. Więcej przeczytacie na stronie Magicznych Ogrodów tutaj.

Justyna G.