Coś (fit)słodkiego na ząb – kokosowe ciastka

Jeśli odwiedzacie mnie na Facebooku <TUTAJ>, to wiecie, że od 1 grudnia br. prowadzę Wyzwanie „Do Świąt bez cukru„.

Nie tylko prowadzę, ale też w nim uczestniczę 🙂 i szczerze Wam powiem, że od początku grudnia nie tknęłam nic co zawiera biały cukier!

Dla mnie, urodzonego łasucha to nie lada wyzwanie. Na szczęście, z racji tego, że „fit-życie” jest teraz bardzo popularne, bez trudu można kupić słodkie zamienniki, jak ksylitol czy cukier kokosowy, które wykorzystuję do zdrowych i niskokalorycznych wypieków.

Dziś chcę Wam zaprezentować mój niedzielny przepis na kokosowe ciastka. Delikatne, lekko wilgotne i pyszne.

 

Potrzebujemy: 4 łyżki mąki kokosowej, 4 łyżki mąki migdałowej, 2/3 szklanki mleka (może być roślinne np. kokosowe, ale ja użyłam krowiego bez laktozy), 1 1/2 łyżki ksylitolu (może być inny dosładzacz, np. miód czy cukier kokosowy), 3 łyżki oleju kokosowego. Miksujemy i wykładamy w formie ciasteczek na blachę przykrytą pergaminem.

Około 20 minut w piekarniku rozgrzanym do 170 stopni i gotowe 🙂

Smacznego!